Kupowanie używanego samochodu często jest jak granie na loterii. Nigdy nie wiadomo, czy trafi się w dziesiątkę i zakupi pojazd taki, jaki deklaruje sprzedawca, czy może straci wszystkie zainwestowane pieniądze w pojeździe, który w ogólnie nie powinien wyjeżdżać na drogę. Na szczęście istnieje jedno urządzenie, które znacznie zwiększa szanse kupienia dobrego samochodu. Tym urządzeniem jest oczywiście miernik grubości lakieru.

Na czym to polega?

Każdy samochód pokryty jest nawet kilkoma warstwami lakieru, które służą zabezpieczeniu karoserii przed wpływem negatywnych warunków atmosferycznych. Bez tej ochrony samochód poddałby się rdzy nawet po jednym roku jazdy.

Nowe auta posiadają lakier nałożony przez wyspecjalizowane roboty, który natryskują go z dokładnością do tysięcznych części milimetra. Jest to dokładność, której nie da się uzyskać w żadnych innych warunkach, poza tymi fabrycznymi. Fakt ten bardzo szybko dostrzegli chętni na zakup samochodu i ten parametr zaczęli wykorzystywać do weryfikacji rzetelności sprzedawców aut, przy pomocy miernika lakieru.

Samochód, który będzie miał jakąś wypadkową historię, będzie miał inną grubość lakieru na pewnych swoich fragmentach. I choćby zewnętrznie auto prezentowało się idealnie, to miernik lakieru bez żadnych wątpliwości stwierdzi, że w lakierowanym ręcznie miejscu lakier posiada inną grubość.

Dzięki temu wynalazkowi wielu nabywców uniknęło przykrych niespodzianek i dlatego też uważa się, że mierniki lakierusą obowiązkowe podczas przeprowadzania oględzin auta.